Jak widać na załączonym obrazku Gdańsk wsiąknął mnie do tego stopnia, że nie zdążyłam się dobrze obejrzeć, a tu rok minął w tempie natychmiastowym ... Praca też troszeczkę zaabsorbowała mój czas- ten prywatny, ale nie zawsze tylko prywatny...
Nie będę obiecywała, że wrócę ze słodkościami, ponieważ długi czas może się tak nie stać.
Ostatnio złapałam bakcyla na makeup'y i wszystkie nowinki kosmetyczne. Niebawem może nastąpić trochę zmian ;) Mam nadzieję pozytywnych.
Tymczasem pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy tu zaglądali mimo mojej nieobecności.
Ps. Czy ktoś z Was ma już pomysł na halloween ? ;]
Każdy może wyczarować coś fajnego z tego, co ma aktualnie w kosmetyczce, czy szafie ;) Ja mimo, że cienie które mam - są średnio na-pigmentowane- próbowałam coś wykombinować :) Jak wyszło ? Oceńcie sami ;P
u mnie dziś podobna propozycja na blogu:D
OdpowiedzUsuńheheh temat na czasie :)
Usuńświetnie to wygląda :) nie wiem jak to zrobiłaś, ale ust faktycznie nie widać :P
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń